Źródło tłumaczenia na polski: asmonaco.pl / www.asm-fc.com / Radamel Falcao w koszulce AS Monaco.
Po długim oczekiwaniu, bo po dwóch godzinach od zamknięcia okna transferowego, AS Monaco i Manchester United poinformowały już oficjalnie o dopięciu na ostatni guzik transferu Radamela Falcao. Napastnik Monaco został wypożyczony na jeden sezon, z opcją zakupu.
Pożyczka Czerwone Diabły kosztowała 10 milionów euro. Obie strony dogadały się i po zakończeniu sezonu United dopłacą jeszcze 65 milionów euro (51,3 mln funtów). Od 2013 roku, Falcao rozegrał 22 spotkania i strzelił 13 goli w Księstwie. Potem doznał poważnej kontuzji kolana w styczniu, pozbawiającą go gry w Mistrzostwach Świata.
Falcao przybył z wielką pompą do Monaco za sprawą Jorge Mendesa i z wielką pompą opuścił klub. Wybór Manchesteru United można uznać za bardzo dobry, ale pozostaje pytanie dlaczego tak późno ten transfer został zrealizowany? Dla kibiców Monaco jest to jak dzwon pogrzebowy na temat ambicji zespołu…. Obecnie zespół wyczekuje powrótu Laciny Traore po kontuzji, który ma wypełnić lukę po Falcao.
Powodzenia Radamel, mam nadzieje że tam będziesz bardziej szczęśliwy niż u nas.
United włączyło się do gry właściwie pod sam koniec, ciągle było tylko Real(w sumie nie wiem, czemu odpuścili) i Manchaster City a tu Diabły wyskoczyły z ofertą i stało się. Szkoda, go, bo jest wybitnym napastnikiem, można powiedzieć najlepszy w sowim fachu obok Ibry czu Suareza, ale 10 mln wypożyczenie i dopłata 65 mln za wykup to super cena.
Super cena, ale kasa po prostu wróci do inwestora. Podobnie jak ze Jamesem Monaco traci plkarza i nie uzyskuje pieniędzy na wzmocnienia.