Mimo zawirowań w klubie, Monaco chce kupić Falcao. Chociaż hiszpańskie media La Sexta ogłosiło odejście Falcao w następnym sezonie, to gazeta AS potwierdza porozumienie pomiędzy kolumbijskim zawodnikiem i AS Monaco.
Klub z Księstwa powinien zapłacić 55 mln euro, czyli tyle ile wynosi klauzula odejścia.
Jednak Real Madrid też jest zainteresowany poważnie napastkiniem, ale Real jak nam wiadomo, chciał pozyskać zawodnika dopiero za rok.
Dyskusje między Falcao i Dmitrij Rybolovlev zaczęły się już w listopadzie ubiegłego roku przez wspólnego przyjaciele i kwestia transferu jest podobno kwestią dni.
niech może wyjaśnią najpierw przyszłość klubu z sępami którzy nie chcą abyśmy odnosili sukcesy, a potem robili transfery….
Niech lepiej pójdzie do Realu Madryt.