Dużo można było pisać w ostatnim czasie na temat słabej postawy AS Monaco na krajowym podwórku, ale dzisiejszego wieczoru, blisko po 10 latach nieobecności, AS Monaco godnie zaprezentowało się znów na arenie Europejskiej. Podopieczni Leonardo Jardima zasłużenie wygrali spotkanie przeciwko Aptekarzom.
Mimo problemów w obronie, gdzie fundowaliśmy znów przeciwnikom kilka okazji, znów z powodu własnych błędów, udało się wygrać na Stade Louis II. W Pierwszej połowie, mimo przewagi Monaco przez pierwsze 15 minut, to goście mieli lepsze okazje. W ostatnim kwadransie pierwszej odsłony zmarnował ją jednak Karim Bellarabi.
Druga połowa to zdecydowana bardzo dobra gra AS Monaco. Les Asemistes potwierdzili to już w 61 minucie meczu. Dimitar Berbatov głową zgrywając dośrodkowanie z lewej flanki wykonaną przez Layvina Kurzawę, wprowadził w szesnastkę Joao Moutinho, a ten – jeszcze po rykoszecie – pokonał Bernda Leno.
Na plus zdecydowanie zasługuje wejście Bernardo Silvy, Portugalczyk pokazał, że ma niesamowitą mobilność w lewej nodze, popisał się kilkoma znakomitymi dryblingami oraz podaniami. Miejmy nadzieję, że to będzie kolejny dobry zwiastun lepszej gry w rozgrywkach krajowych.
AS Monaco – Bayer Leverkusen 1:0 (0:0)
1:0 Moutinho 61′
Więcej na stronie możecie się spodziewać już wkrótce…