Po reprezentacyjnej przerwie przyszedł czas na piątą kolejkę Ligue 1. W niedzielne popołudnie na Stade Louis II podejmiemy FC Lorient.
Z dorobkiem 10 punktów na koncie zakończyliśmy pierwsze zmagania ligowe. Ten rezultat dał nam fotel lidera francuskiej ekstraklasy. Po dwutygodniowej labie przyjdzie nam się zmierzyć z ligowym średniakiem. Jesteśmy w roli zdecydowanego faworyta. W naszym zespole nikt po reprezentacji nie wrócił z kontuzją. Jedynymi zawodnikami z absencją są Jeremy Toulalan – jest już pewne, że będzie gotowy na potyczkę z PSG oraz Nabil Dirar – wraca w listopadzie. Powołana kadra na dzisiejszy mecz prezentuje się następująco: Subasic, Romero – Fabinho, Raggi, Carvalho, Abidal, Isimat-Mirin, Lopez, Kurzawa, Tisserand – Kondogbia, Moutinho, Obbadi, Pi – Rodriguez, Ferreira-Carrasco, Ocampos – Falcao, Rivière.
Drużyna z Bretanii, FC Lorient na przerwę eliminacyjną udała się z 6 punktami po dwóch porażkach i dwóch wygranych z przeciętnymi zespołami. W tym sezonie na razie nie zaskoczyła niczym ponadto pozytywnym. W Monaco przyjmie raczej taktykę defensywną. W składzie nie ma już naszej klubowej legendy Ludovica Giuly, który w wakacje zakończył karierę.
Mimo gorszej pozycji na pewno łatwo tego meczu nasi rywale nie oddadzą. Trzeba będzie dać z siebie wszystko i walczyć do końca. Utrata punktów w tego typu spotkaniach nie powinna się zdarzać, a wręcz nie może. Już wszystko wyjaśni się niebawem.
Miejsce i godzina: Stade Louis II, niedziela godz. 14:00
Sędzia spotkania: Alexandre Castro
Nasz typ: 3:0
Skład ASMonaco.pl: Subasic – Fabinho, Carvalho, Abidal, Kurzawa – Obbadi, Kondogbia – Rodriguez, Moutinho, Ferreira-Carrasco – Falcao