AS Monaco dobrze zaprezentowało się w drugim meczu Emirates Cup, piłkarze pod wodzą Leonardo Jardim zwyciężyli zasłużenie z Arsenalem 0:1. Autorem bramki która dała nam wygraną był Falcao. Warto nadmienić, że drużynie nie wystąpił m.in Toulalan który zasiadł na ławce rezerwowej, szkoleniowiec Monaco dał się wykazać nowemu nabytkowi Monaco, Bakayoko który wraz z Kondogbią pokazali, że mogą być bardzo udaną parą defensywnych pomocników w Monaco.
Pierwsza połowa to zdecydowana dominacja Monaco, w drugiej Arsenal dochodził kilka razy do głosu, ale dobrze znów spisywał się bramkarz Monaco, Subasic. Ostatecznie Monaco nie zwyciężyło w Emirates Cup, ale zaprezentowało się naprawdę z bardzo dobrej strony. Wczorajszy remis z Valencią, a dziś wygrana z Arsenalem są doskonałym tego dowodem. Więcej informacji wkrótce….
Arsenal – AS Monaco 0:1 (0:1)
0:1 Falcao 36′
Arsenal: Szczęsny – Debuchy (90′ Bellerin), Koscielny, Chambers (46′ Miquel), Monreal, Arteta, Wilshere (73′ Flamini), Cazorla (73′ Zelalem), Ramsey, Sanchez (73′ Akpom), Giroud
Monaco: Subasic – Carvalho (84′ Kurzawa), Raggi, Dirar, Echiejile, Bakayoko, Kondogbia (84′ Abdennour), Ferreira-Carrasco, Moutinho (57′ Martial), Ocampos (71′ Fabinho), Falcao (57′ Germain)