Pod koniec poniedziałkowego treningu, Stephane Dumont udzielił wywiadu, zawodnik wrócił słowami do spotkania przeciwko Gunigamp oraz następnego meczu z Arles.
Stéphane, jakie wrażenie zostawiłeś po wygranym meczu z Guingamp?
-Wrażenia są pozytywne. Te trzy punkty są bardzo ważne. Pamiętam, że wróciliśmy po golu w drugim okresie, pokazuje to, że ta drużyna ma charakter. W tej grze musimy pogratulować Ibrahima Toure który trafiał dwukrotnie. Może nawet to trochę źle, że zdobyliśmy gola tak późno, ale kluczem jest to, że dało to nam jeszcze węcej wiary w swoje umiejętności.. Wiemy, że Toure to znakomity napastnik. Przybył w Styczniu i wciąż pokazuje, że jest godnym snajperem.
Jakie były Twoje odczucia podczas tej gry, która jest rozgrywana w warunkach wysokiej temperatury?
-Było duszno. Na szczęście graliśmy w Bretanii, w Monako, jest to po prostu niemożliwe, aby stworzyć grę, o godzinie 14:00, o tej porze roku. Przerwy i napoje pozwoliły nam odzyskać siły. Po spotkaniu czułem się dobrze.
Od początku mistrzostw, trener prowadza rotację. Jakie jest twoje zdanie na ten temat?
-Trener ma graczy i zmienia wszystko jak mu to odpowiada. Wiem, że dobrze robi i cieszymy się, że każdy może zagrać.
Nie grałeś tyle ile potrzebowałeś jak w pierwszym sezonie.
-Nie lubię mówić o sobie … To jest nowy sezon który dopiero zaczyna się, jak zwykle dam z siebie wszystko w treningu, a następnie trener dokona wyboru. Jestem dostępny i staram się wszystkich przekonać co do swoich możliwości.
Jak można ocenić League 2 2012-2013?
-Widzimy wyraźnie, że wszystkie zespoły są bardzo zmotywowane i gry na pewno będą trudne. Wszystkie zespoły chcą nas pokonać, my jesteśmy ambitni i inne zespoły również. Zapowiada się ciekawa rywalizacja.
Ten piątek jest pierwszym wielkim znakiem, czeka was mecz z Arles.
-Tak. Czeka nas trudny pojedynek. Arles to dobry zespół, nie przegrali od czterech spotkań. Mamy nadzieję na kolejne 3 punkty, zobaczymy czy nam się to uda.