Jak twierdzą media, menedżer zawodnika Zenitu, a mianowicie mowa tu o Hulk’u potwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że wielkim zainteresowaniem ściągnięcia jego klienta wyraża AS Monaco. Klub Rybołowlewa, który wywalczył awans do Ligue 1, sprowadził dwóch znakomitych piłkarzy z Fc Porto, którzy mają pomóc Klubowi z Księstwa wywalczyć sukcesy w francuskiej ekstraklasie.
Także warto przypomnieć że do As Monaco, trafił Radamel Falcao, bogaty właściciel klubu, Dmitrij Rybołowlew, pragnie sprowadzić kolejnego napastnika. Może, będzie nim Hulk, 3 września 2012 roku podpisał on pięcioletni kontrakt z rosyjskim Zenitem Sankt Petersburg. Kwota transferu oscylowała w granicach 50 milionów euro. Zadebiutował w przegranym 0:1 spotkaniu z Terekiem Grozny.
Zenit oczekuje opłatę w wysokości około 55 mln € za Hulka, ale to jednak nie wydaje się być problemem dla Monaco.
Agent Brazylijczyka potwierdza zainteresowanie ze strony Monaco, ale jak na razie się z nami nie kontaktowano. Należy tylko czekać
Nie jest nam potrzebny, mamy skrzydła już, atak tak samo. Przydałby się aby ktoś odszedł z tych nie grają. Potem można pomyśleć nad kosmetycznymi zmianami.
Hulk akurat by się nawet nie zastanawiał i przyszedł do Monaco bez problemów… chłop jest bardzo podatny na pieniądze:P… ale szczerze, to po co go w Monaco… jest Germain, jest Toure… szczególnie szkoda byłoby tego pierwszego – młody, perspektywiczny zawodnik, szkoda by było gdyby taki Hulk go blokował.
dawać go tu jestem na tak !!! jak ma nie przyjsc aguero cavani i lewy a wiadomo neymar jest juz w barcelonie to jestem na tak hulk i falcao na ataku super pomysl ja jestem na tak wgl gdzie on gra w jakims zenicie lol
brac go i nawet sie nie zastanawiac!!!! swietny pilkarz.Gral w Porto,jest pazerny na kase,co sam przyznal przechodzac do Zenitu,a Rybolowlem napewno da mu jej full ;). W Porto razem z Falcao swietnie byli zgrani mysle ze tutaj byloby podobnie.Widzialbym go w Monaco! Transfer bardzo prawdopodobny.
Do Zenitu odszedł najprawdopodobniej dlatego, że ten klub dał za niego najwięcej pieniędzy… Nie miał wyboru Chelesa – Zenit, a więc nie macie prawa mówić, że jest pazerny na pieniądze…. Osobiście chciałbym go zobaczyć w innym klubie niż Zenit. Monaco? Ewentualnie może być…. (nikt inny nie da za niego tyle pieniędzy co klub z księstwa)
No nie wiem – Hulk sam się przyznał w jednym z wywiadów, że do Zenitu przeszedł przede wszystkim dla pieniędzy… chyba jednak jest trochę pazerny na kasę… no i ogólnie szału w Zenicie nie robi, a miał być najlepszy… tak czy siak, piłkarz bardzo dobry i z pewnością lepiej by się rozumiał z dawnymi kolegami z FC Porto niż z ruskami… ale czy aby na pewno jest on potrzebny w Monaco? Wątpię
No poszedł bo nie miał wyboru w zasadzie… inne oferty były zbyt niskie dla władz FC Porto (np. od Chelsea) i zawodnik nie mógł ot tak sobie odejść gdzie chce. Zenit sypnął 55 milionów, a Hulk, który w Porto grał 4 lata widocznie chciał zmienić otoczenie bo z drużyną Smoków wygrał praktycznie wszystko…
Czy wy go znacie, że mówicie, że jest pazerny na pieniądze? raczej nie.. równie dobrze przy transferze mógł zadecydować za niego prezydent Porto, i Hulk nie miał nic do gadania – najwyższa cena, tam przechodzi… osobiście uważam, że Hulk marnuje się w Rosji, i ma tam sporo problemów – rasizm, itd.. dlatego chętnie widziałbym go w Monaco, chociaż to już nie ten sam Hulk co kiedyś.. a przy tym byłby sporym wzmocnieniem w walce o podbój Ligue 1.
Nie trzeba go znac,wystarczy czytac jego wywiady…
eurosport.onet.pl/pilka-nozna/inne-ligi/hulk-takie-pieniadze-trafiaja-sie-raz,1,5419936,wiadomosc.html
Hulk przynajmniej jest szczery nie czaruje jak inni ze graja w bogatych klubach(np.City,PSG) bo to bylo ich marzenie z dziecinstwa itp itd.
Inni nawet jak czarują, to i tak to widać. Wiadome, że w dzisiejszej piłce rządzą pieniądze i Hulk jest konkretny – chce dobrze grać, i dobrze zarabiać. Jak każdy piłkarz, który o tym nie mówi wprost – czy mówi. Chociaż są wyjątki, np. De Rossi, ale jest stosunkowo mało. Zenit dawał najwięcej, to tam poszedł, bo Porto też na tym zależało, aby jak najwięcej za niego zarobić. Więc nie przeszedłby do Anglii, jeżeli oferowali mniej niż Zenit. Chciałbym go widzieć znów w Europie, Anglia, czy projekt Monaco to nieistotne. Ważne, żeby mógł się rozwijać, i znaleźć w kadrze Brazylii.
O matko, gorsza wersja Adriano.