Jak nam wiadomo, transfer Radamela Falcao jest już zaklepany – jeśli mamy wierzyć jego agentowi. Mówi się też o Tevezie… my obecnie przyglądamy się sytuacji byłego bramkarza Monaco, Stephane Ruffiera. Powrót popularnego Stefana nie jest precyzyjnie określony.
Jednak na stronie Le Parisien, jego agent Patrick Glanz stwierdził, że ze strony Monaco wpłynęło zainteresowanie aby zawodnik wrócił: „Monako jest możliwością dla Stephane. On kocha klub, zna miasto. Więc tak, jest zainteresowany!”
Stephane Ruffier ma dwa lata kontraktu z Saint Etienne, ale cena za zawodnika na pewno nie przestraszy Monaco. Ruffier sam wielokrotnie mówił, że kocha Monaco i zawsze będzie je trzymać w serduchu. Tutaj na pewno nie chodzi o pieniądze.
Obecnie aby nie przedłużać plotek, Monaco też jest poważnie zainteresowane J. Moutinho. Jednak kwota za tego zawodnika jest spora, 40 milionów euro – Monaco chce stanowczo obniżyć kwotę za tego zawodnika do 30.
Mówi też się o transferze Daniego Alvesa. Zawodnik skończył 30 lat niedawno, jego agent ostatnio stwierdził, że negocjacje pomiędzy Barceloną a Monaco są w trakcie. Czy to prawda? Zobaczymy.
Ruffiera chyba damy pozyskać, jak będzie chciał wrócić.. tylko szkoda Subasica trochę…
Cena za Moutinho zdecydowanie za duża. Jak dla mnie..
A co do Alvesa jestem na nie.. ale to raczej plota 🙂
Niech mi ktoś powie – dla zwykłego wyjadacza chleba, księstwo Monako jest dostępne? Czy trzeba mieć kupę kasy aby chociaż tam zamieszkać i iść na stadion na mecz?
wątpię, tam jest raj niby podatkowy, ale żeby się ulokować trzeba mieć też dużo talarów 🙂
więc Monako to atrakcje tylko dla bogaczy… czy aby wejść na stadion też trzeba kupę szmalu? bo jak tak, to żadnego sensu kibicowania ASM nie widzę.
Mieszkać tam, a jechać na mecz to chyba dwie zasadnicze różnice.. a określenie bogacz jest nie na miejscu, bo każdy człowiek ma inne określone kryteria 'bogactwa’. Jak nie widzisz sensu kibicowania Monaco to dam ci prostą radę, nie kibicuj bo to co piszesz jest bez sensu trochę. 🙂
Kupmy Ruffiera no i Moutinho ale za 30 mln…. A co Alvesa to nie !!
roqq
Po co odpowiadasz kretynowi. Przeciez juz po wypowiedzi widac ze to jakis polglowek albo prowokator. Jak sie chce kibicowac danemu zespolowi to zaden wydatek nie jest maly. Ja wywalilem ponad 60 Euro na bilet na San Mames na mecz Athletic plus sporo kasy na wyjazd i nie zaluje ani centa. Poza tym kazdy choc troche myslacy czlowiek wie ze mozna kibicowac i bez kasy, bez udzialu w meczach itd. Klub, ktory sie wspiera ma sie w sercu i jest sie z nim na dobre i zle bez wzgledu na wszystko. A za takie gadki jak ta ktora zaprezentowal ten kretyn to niech spada na drzewo.
Dobrze ze Monaco wraca do Ligue1. Tutaj jest miejsce klubu z Ksiestwa. Teraz mozolna wspinaczka na szczyt i miejmy nadzieje ze wlascicielowi nie znudzi sie prowadzenie Monegaskow na szczyt. Tak trzymac.