Z dużej chmury mały deszcz… tak można określić ostatnie doniesienia ws. transferu Radamela Falcao. Ktoś o zdrowych zmysłach jednak mógł przewidzieć taki rozwój wydarzeń.
Radamel Falcao jest na tyle daleko od Monaco, aby podpisać kontrakt z nami. Według informacji przekazanych przez Infosport, w przeciwieństwie do tego, co zostało ogłoszone wczoraj, kolumbijski napastnik nie zgodził się przenieść do Księstwa.
Falcao na razie skupia się na obecnym sezonie, dlatego swoje ewentualne przenosiny chce odłożyć na potem. Przypomnijmy, że źródła Włoskie nie sprawdziły się, natomiast Chelsea też złożyło ofertę, która też została odrzucona przez Atletico.
W sumie ktoś tutaj mówił o baloniku napompowanym i balonik pękł niczym bańka mydlana hehe… można było to przewidzieć, szkoda tylko, że rzetelne francuskie strony o AS Monaco nawet dały się na to nabrać.
Pewnie przez baaardzo, ale to bardzo długi czas będziemy pisać o takich plotkach, bo o czymś w końcu trzeba… a francuskie portale które podobno są profesjonalne na bieżąco dają takie 'hot newsy.”
Dzięki bobu 🙂
Szkoda, ale jest jeszcze sezon i niewiadomo jak wszystko się potoczy. Ja wciąż mam nadzieję, że do nas dołączy….
szkoda, szkoda….
nie powiedziałbym ze to koniec plotek z udzialem Falcao.. to dopiero poczatek
A jednak. Ciekawe czy oprócz kasy decyduje też fakt, że Monako to wspaniałe miejsce do życia 😉
Dla mnie ta kwota jest adekwatna do jego umiejętności.
I bardzo dobrze….Po co marnować tyle kasy.