Pragnąc wzmocnić środek obrony władze Monaco ciągle szukają gracza, z którym Carvalho stworzyłby parę stoperów. Według francuskich mediów klub z Księstwa łączył się z piłkarzem Arsenalu – Laurent Koscielnym. Transfer na pewno nie będzie łatwy w finalizacji i włodarze Monaco będą musieli się wysilić, aby ściągnąć byłego gracza Lorient.
Koscielny związany jest z „Kanonierami” do czerwca 2017 roku. Duże zainteresowanie zawodnikiem wyraziła już Barcelona. Kwota jaką Arsenal będzie chciał przyjąć za zawodnika to 15 milionów euro.
Widziałbym śmiało w Monaco, ale w obecnej chwili można tylko o nim pomarzyć.
Ja tak samo Koscielnego już poprzednim sezonie widziałbym w Monaco ale się nie udało może teraz się uda oby to znakomity zawodnik takich nam potrzeba.
Kościelny nie jest na sprzedaż, nie oddamy go Wam 😉 No chyba że za minimum 25milionów. Wtedy moglibyśmy kupić odpowiednie wzmocnienia obrony.