Layvin Kurzawa stwierdził, że to jego wina, że obecnie jest kontuzjowany. Zawodnik jak sam powiedział, chciał jak najszybciej wrócić do gry i to się odbiło kosztem jego zdrowia.
– Chciałem jak najszybciej grać, to
był mój błąd. Niestety uraz odnowił się i nie zagram do końca sezonu. Cóż mogę powiedzieć? Czasami trzeba zachować chłodną głowę w tym co się kocha.
– Zapewne nie zagram już do końca sezonu. Chcę się przygotować do następnego sezonu już w 100 procentach. Rywalizacja w klubie jest spora, ale nie boje się jej. Szkoleniowiec powiedział, że będzie na mnie czekał a ja mu ufam.
– Oczywiście będę trzymał kciuki za zawodników w tych ostatnich kolejkach. Trzeba te spotkania wygrać mimo wszystko. Chociażby dla samych naszych kibiców. – zakończył.
Super zawodnik mam nadzieje że nie odejdzie i w przyszłym sezonie będzie grał w Monaco.