Jak wiemy Flavio Roma w wieku prawie 40 lat odchodzi na piłkarską emeryturę. Zawodnik wystąpi ostatni raz w koszulce AS Monaco w meczu przeciwko Bordeaux. Popularny 'lotnik’ jak nazywali go koledzy z ekipy ASM odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy.
Flavio, bedziesz grał w sobotę przeciwko Bordeaux i to będzie twój ostatni mecz?
– Tak, zacznę od pierwszych minut i to będzie mój jubileusz. To jest czas dla mnie, aby rozpocząć nowe życie. Nawet jeśli mam 40 lat trudno jest rozstać się z piłką. To była bardzo trudna decyzja. Ale jestem gotowy. Nie chcę na tą chwilę myśleć o tym, że będzie to moje ostatnie spotkanie. Mimo wszystko będzie to bardzo emocjonalny moment dla mnie. Chcemy też pobić klubowy rekord punktów zdobytych w jednym sezonie. To jest nasz cel, także to nie są jeszcze wakacje. (śmiech)
Co masz zamiar potem robić?
– Chcę zostać w piłce nożnej jako trener bramkarzy, wszyscy młodzi będą patrzeć na to dlatego chcę uczyć ich tej trudnej dziedziny.
Najważniejsze spotkanie w twojej karierze?
– Mecze w Lidze Mistrzów to jest to co kochałem. Ważnym meczem było też spotkanie międzynarodowe w reprezentacji Włoch. Najgorszy natomiast moment to kontuzja przed Mistrzostwami Świata w 2006 roku. Ale jestem zadowolony z mojej kariery i niczego nie żałuję! – zakończył bramkarz ASM.
Źródło tłumaczenia na Polski: ASMonaco.pl