Źródło tłumaczenia na polski: asmonaco.pl / Oceny: Nantes – Monaco.
Przedstawiamy oceny pomeczowe z wygranego spotkania z Nantes.
SUBASIC – Bardzo dobra postawa naszego bramkarza z wyjątkiem głupiego faulu w polu karnym. Jednak szybko Danijel dał nam o nim zapomnieć broniąc jedenastkę. Prócz naprawy swojego błędu warto wspomnieć o pięknej interwencji w końcówce z spotkania.
FABINHO – Zdecydowanie za mało widzieliśmy Fabinho w akcjach ofensywnych. W defensywnie czasem też nieporadnie.
RAGGI – Obcinka, po której musieliśmy doświadczyć stres przy rzucie karnym. Kilka niepewnych interwencji, ale też nie zabrakło stanowczych wybić głową w przeciwnym kierunku naszej bramki.
CARVALHO – Kilka razy Ricardo mógł się pochwalić swoim doświadczeniem z boisk europejskich. Poza tym nic wielkiego, parę błędów.
KURZAWA – Jedno z lepszych spotkań Layvina w seniorskiej drużynie Monaco. Nie zabrakło rajdów lewą stroną, asysty, a także udanych interwencji w obronie. Złoty medal należy się za ofiarne wybicie prawie z leżącej już pozycji w samej końcówce.
TOULALAN – Rewelacyjne spotkanie! Kunszt piłkarski jaki mogliśmy zobaczyć pod autorstwem Toulalana nie zna granic. Zero strat, duża ilość odbiorów, same celne podania. Coś pięknego.
KONDOGBIA – Dobry występ jednego z głównych kandydatów na defensywnego pomocnika reprezentacji Francji. Kilka miłych dla oka zagrań.
MOUTINHO – Podobnie jak u pana wyżej. Niektóre ładne podania oraz zwody dały Joao dziś ocenę dobrą.
GERMAIN – Widziałem lepsze mecze w wykonaniu naszego wicekapitana. Udane przyjęcia przeplatały się z tymi gorszymi.
FALCAO – Poza bramką Radamela za dużo nie zdołaliśmy zobaczyć. Może wynika to z tego, że i nas w ofensywie nie było sporo, ale jeden strzał na bramkę przez prawie 70 minut to za mało.
OCAMPOS – Słabszy występ. Niewykorzystana dogodna szansa. Z Bordeaux było o wiele lepiej.
61′ MARTIAL – O meczu z Nantes „Toto” chciałby jak najszybciej zapomnieć. Totalnie nieudane niecałe półgodziny. Ocena nie najniższa ze względu na dwa celne podania w defensywie (dobrze, że trafiły do celu).
69′ BERBATOV – Nic specjalnego nazywany we Francji Berbabut nam nie pokazał. Osobiście chciałbym zobaczyć duet Falcao – Berbatov.
LEO JARDIM – Wciąż czekamy na ciekawszą ofensywę Leo, tę z Portugalii.
DAGHE MUNEGU – Bezsprzecznie tytuł za najlepszego zawodnika należy się Toulalanowi. Wystarczy obejrzeć pełne 90 minut.
NA MINUS – Totalnie w mecz nie wszedł Anthony Martial. Mimo młodego wieku muszę tutaj „wyróżnić” naszego napastnika. Miejmy nadzieję, że zmiana powrotna nigdy już nie będzie potrzebna. Masz jeszcze czas, do roboty!
WNIOSEK: Wciąż nie tak sobie wyobrażamy grę w tym sezonie. Nie chcemy chyba, żeby ona opierała się na szczęściu.
Zamieszczam także zaległe oceny z wyjazdowego spotkania z Bordeaux.
Red.: Maciej Jakubicz (dżejdżej)