Jérémy Toulalan nie kryje swoim ambicji przed spotkaniem z Olympique Lyon. Były zawodnik Lyonu stwierdził, że ten mecz będzie dla niego bardzo ważny, ale dla niego jest to też kolejny mecz o powrót Monaco na właściwe tory w Ligue 1.
„Graliśmy przeciwko Lyonowi na Stade Gerland w poprzednim sezonie, ale to był inny mecz. Tym razem będzie to mój prawdziwy powrót na Gerland przeciwko Lyonowi, odkąd opuściłem ten klub. Zawsze podchodzę do takich spotkań z sentymentem, ale każdy zawodnik podchodzi do takich spotkań z takim nastawieniem. Czułem to samo z Nantes,nawet jeśli mam już 31 lat i gra w Nantes miała miejsce bardzo dawno temu. Tak czy inaczej, musimy zdobyć punkty i być skoncentrowanym w tej kolejce.”
Toulalan również stwierdził, że Lyon ma również młodą kadrę jak Monaco. Dodając też, że zespół ma nowego trenera, a sam klub ma zamiar się odbudować.
„Olympique Lyon tak jak my, nie rozpoczął mistrzostw bardzo dobrze. Oni, podobnie jak my, mają bardzo młody zespół, jest tutaj nowy trener, który próbuje odbudować zespół. Jednak śmiem twierdzić, że kadrowo jesteśmy o wiele lepsi niż Lyon, jednak trzeba to udowodnić na boisku. Też mamy nową taktykę, która nie jest jeszcze spełniona w 100 procentach. Zwycięstwo z takim zespołem jak Lyon, będzie pewnym rodzajem nagrody za ciężką pracę.”
Kapitan Monaco ma nadzieję też na to, że mistrzostwa jeszcze dla Monaco będą owocne niż to miało miejsce dotychczas.
„Nie możemy zapominać, że mistrzostwa są długie. Jeśli zremisujemy znów, będziemy mieli problem z dobiciem się do czołówki. Ja mam wciąż wielkie nadzieję na to, że zespół który przepracował okres przygotowawczy, będzie zbierał już teraz tylko owoce tej pracy. Dobre byłoby dla grupy zwycięstwo. Mecz przeciwko OL jest ważny, ale nie decydujący.”
L’Equipe