Oceny: PSG – Monaco

Poniżej przedstawiamy noty za wczorajsze spotkanie z Paris Saint-Germain:

SUBASIC – Przy straconej bramce Chorwat nie miał żadnych szans. Poza tym Paryżanie oddali tylko jeden celny strzał, przy którym Danijel interweniował bez większych problemów.

FABINHO – Zawalona bramka oraz zbyt duża ilość przegranych pojedynków z Verratim czy Lucasem. Za to odnotowaliśmy postęp w ofensywie.

RAGGI – Jedno zawahanie przy rozprowadzaniu akcji, ale mogliśmy zobaczyć kilka udanych interwencji.

CARVALHO – Jednak zdecydowanie więcej udanych interwencji mogliśmy ujrzeć u drugiego naszego stopera. Wyśmienita gra obronna. Czapki z głów!

KURZAWA – Dobry występ, choć przytrafiały się o wiele lepsze. Tym bardziej jak trafiało się do pustej bramki.

BAKAYOKO – Zadanie zostało wykonanie. Dobrze w destrukcji.

KONDOGBIA – Wyszkolenie techniczne miłe dla oka. Najlepszy występ reprezentanta Francji U-21 w tym sezonie. Oby tak dalej.

MOUTINHO – Ładne podania, udane wybory. Również jeden z lepszych występów w trykocie Rouge et Blanc ze znaczkiem „Nike”.

DIRAR – Kłopoty z przyjęciem, ale szybkość w odpowiednich momentach wykorzystana.

OCAMPOS – Brakuje klasowego napastnika w zespole i nie wiem czy Lucas Ocampos jest w stanie się w niego wcielić? Chyba nie.

FERREIRA-CARRASCO – Zapełnione Parc des Princes mogło oglądać wielki talent młodego wychowanka Monaco.

65′ BERNARDO – Nie wniósł dużo do gry zespołu przez te 25 minut.

75′ MARTIAL – Wreszcie! Pierwsza bramka w sezonie po pechowych występach zdecydowanie Antkowi się należała. I to jeszcze w takim momencie. Brawo!

LEO JARDIM – Radość w doliczonym czasie gry mówi wszystko.

DAGHE MUNEGU – W nagrodę profesor Carvalho nie tylko dostał od nas tytuł „Daghe Munegu”, ale też powołanie do kadry Portugalii.

NA MINUS – Może gdyby Fabinho zdążył wrócić, a właściwie gdyby okazał chęci przykrycia Lucasa przy straconym golu wywieźlibyśmy z Paryża 3 oczka?

WNIOSEK: O remis na stadionie PSG z Mistrzem Francji nie możemy mieć do naszych chłopaków pretensji, ale oglądając ten mecz zaczęliśmy wierzyć w inny scenariusz.

PSG (05.10.2014)