Juventus zwyciężył w pierwszym spotkaniu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Monaco 1:0. Za zaliczkę, z którą Turyńczycy podejdą do rewanżu, odpowiedzialny jest Arturo Vidal, który okazał się pewnym wykonawcą rzutu karnego podarowanego przez sędziego. Faul był przed polem karnym!
W pierwszych minutach spotkania zespół gospodarzy nie potrafił się odnaleźć i nie dość, że sam miał problemy ze skonstruowaniem akcji zaczepnej, to boleśnie dowiadywał się, jak groźne są kontrataki drużyny Monaco. Jednak nasi gracze nie potrafili pokonać Buffona.
Z biegiem czasu obraz na boisku zaczął się zmieniać, czego nie można było powiedzieć o wyniku. Juventus zaczął bowiem grać lepiej ale brakowało skuteczności.
Tym samym po 45 minutach mieliśmy bezbramkowy remis.
Po wznowieniu gry znowu sporo pracy miał Buffon, który musiał w 54 minucie zatrzymywać kontratak Monaco. Silva przegrał jednak pojedynek z golkiperem Starej Damy. W odpowiedzi Pirlo zagrał do Moraty, a ten został faulowany przed polem karnym. Sędzia jednak musiał pomóc Starej Damie. Podyktowaną jedenastkę której nie bylo(!) na gola zamienił Arturo Vidal.
Monaco zrozumiało, że przydałoby im się trafienie na 1:1, ale na ich drodze stanął Buffon, który najpierw w świetny sposób wybronił strzał Kondogbii, by nieco później mieć szczęście przy strzale Berbatova, które o włos minęło się z bramką Juventusu. W doliczonym czasie karny się należał dla Monaco, faulowany był Matheus. Jak można bylo się domyślić, sędzia tego nie widział.
Ostatecznie przegrana dzięki sędziemu, daje nam mniejszy komfort na Stade Louis II. Podsumowanie jest takie, że remis byłby sprawiedliwy, ale sędzia od samego początku pomagał gospodarzom. Nie takiego meczu chcieliśmy. Na wzgląd sympatii dla Juventusu, niestety inaczej tego meczu nie da się skomentować.
Juventus FC – AS Monaco 1:0 (0:0)
1:0 Vidal (k.) 57′
żółte kartki:
Juventus – brak
Monaco – Carvalho 56′
Juventus: Buffon – Lichtsteiner, Bonucci, Chiellini, Evra – Vidal, Pirlo (74′ Barzagli), Marchisio – Pereyra (87′ Sturaro) – Tévez, Morata (82′ Matri)
Monaco: Subašić – Kurzawa, R. Carvalho, Abdennour, Raggi (70′ Berbatov) – Kondogbia, Fabinho, Moutinho – Dirar (50′ Silva), Ferreira-Carrasco, Martial (86′ M. Carvalho)
Juventus FC – AS Monaco 1:0 (0:0)
1:0 Vidal (k.) 57′
Sytuacja nie jest jasna – 50/50 z tym karnym. Faul prawie na pewno był, pytanie gdzie nastąpiło jego ostateczne wykończenie
Nie było karnego. Zobacz sobie screeny na necie. Szkoda że mój kochany Juve wygrywa w taki sposób. Przykro mi.
Takie sytuacje to kompromitacja UEFA. Sędzia dał się ośmieszyć, Monaco z całego meczu zasłużyła na remis na pewno. Nawet jak był faul na linii, to przepisy są jasne – karnego nie ma. Fakt jest taki że faul był ale przed 11 metrem!!!! Monaco jest w grze. Może w rewanżu będą grać jak nigdy. Pozdrawiam.
Co jak co, ale faul NA LINII 16 metra, to rzut karny, poczytać przepisy proszę 🙂
Brawo sedzia!! Tak czy inaczej Monaco gra dobry sezon.
Remis bylby tutaj chyba najbardziej sprawiedliwym wynikiem. Karny-hmm ciezka sprawa, ale Carvalho mogl dostac czerona a Pirlo moglby strzelic wolnego, kto wie? Pewien niesmak pozostanie jednak, fakt. Ale co zrobic teraz.
Jestem fanem juve, ale wasza druzyna zagrala fajny mecz. Faul chyba byl przed polem karnym. Sedzia popelnil 2bledy w tej sytuacji bo morata teoretycznie wychodzil na czysta i carvalho powinien dostac czerwona.
Jeśli już to trzy sipa. Jeśli ktoś widział faul na Matheusie wykonany przez Kielona to wie o co chodzi. Czy na czerwoną? Różnie można to interpretować. Kamery to uchwycily, sędzia nie. Najgorsze jest to, że Monaco uległo przez sędziego. Mam nadzieję tylko, że dobre stosunki obu stron kibiców zostaną nadal tak dobre.
Niesmak jest wielki, inaczej byłoby gdybysmy przegrali bo byliśmy gorsi. Tak jednak nie było ech. Rewanz i ten karny moze doda nam gazu a może nie. Teraz czas na dobry mecz w L1.
Prawda faul byl przed polem karnym. Carvalho był ostatnim obrońcą wiec czerwona kartka i do konca meczu w 10. Nie weim co gorsze strata bramki czy ewentualne konczenie meczu w 10.
Dokladnie rudi moglo byc tak ,ze czerwona, z wolnego moglby strzelic tevez lub pirlo i w 10 do konca i kto wie czy nie byloby gorszego wyniku dla was. Nie ma co gdybac. Monaco mi sie wczoraj podobalo. Troche jestescie sami sobie winni bo ta sytuacja carasco z poczatku meczu wolala o pomste do nieba. Teveza z reszta tez :p czekamy na rewanz. Pozdro
ZNOWU, ZNOWU Juventus winny, Juventus kupuje sędziów, to sędziowie grają zamiast Juventusu, a biedne Monaco nie dało rady wejść z piłką do siatki, bo im Juventus przeszkadzał… Jakby Barcelonie albo Realowi sędzia „pomógł”, to byłaby gadka, że „taki jest futbol”. Ych…
osobiście wolałbym jakby mój zespół dostał czerwoną kartkę i grał do końca w 10… ale żeby karnego nie było… bo Monaco to akurat bardzo dobry zespół w obronie i byłyby szanse na obronienie tego 0:0… a tak 1:0 to bardzo dobry wynik dla Juve… karnego być nie powinno i takie są fakty… nie dziwię się więc że kibice Monaco się wściekają, bo mają powody. Kibice Juve niech postawią się w takiej sytuacji co Monaco… czy nie bolało by was jakby to Monaco wam pyknęło bramkę po karnym którego być nie powinno?
Kibic 100 procent racji.
Jardim to idiota.
kibic, jako fan Juve pamiętam karny na Ronaldo (dla Realu) gdzie faulu nie było, a karny został odgwizdany… Taki jest futbol, błędy się zdarzają… 1-0 to dobry wynik dla Juve, ale Monaco nie stoi na straconej pozycji. Zagrali fajny mecz, jeśli u siebie będą bardziej konsekwentni to kto wie, czy nie doczekamy sie jakiejś dogrywki. Z drugiej strony, jeśli się otworzą, to Juventus może okazać się bezlitosny.
Remis byłby sprawiedliwy
wielkie cwaniaki jesteście po obejrzeniu powtórek a sędzia miał ułamki sekund na podjęcie decyzji, trzeba było strzelać bramki a nie płakać że Juventusowi sędzia pomógł, strzeliliście 5 goli a sedzia dla Juventusu 6 że tak płaczecie??? jeśli Monaco jest lepsze to niech to w rewanżu udowodni płaczki, karny to jeszcze nie gol a Wy mieliście dwie setki lepsze niż rzut karny i co??? sędzia obronił czy Buffon
Ciekawe jak byś tak pisał jak by dla AS Monaco był karny którego by nie powinno być to też byś pisał o ułamkach sekundy ???
Obiektywny: wszystko fajnie tylko jakbys pisal normalnie. Kazdy sie wypowiada, pisze jak jest, jeden moze sie mylic, drugi moze przesadzic, czegos czepic, cos wyolbrzymic. Jednak Ty kilka razy uzyles slowa „plakac”. Nie wydaje mi sie by ktos tu plakal. Jak sedzia podyktowal karnego w meczu z Realem to nasi kibice na forum tez sie zalili. Zgodze sie jednak z Toba, ze latwo kazdemu oceniac prace sedziego, ktory mial wlasnie „ulamki sekund na podjecie decyzji”. Dlatego sa 2 mecze. Po jednym odpasc i to w taki sposob byloby zalem. Natomiast jesli i w rewanzu Juventus wygra lub bramkowo zremisuje, mozna mowic, ze byl po prostu lepszy. Pozostaje miec nadzieje na dobre widowisko w jutrzejszym meczu i brak kontrowersji. Natomiast w razie porazki i odpadniecia Juve, pogratulowac rywalowi i zyczyc sukcesow w polfinale. Tak wlasnie powinno byc wszedzie. To jest wlasnie pilka nozna.