Nabil Dirar po meczu z Bastią wypowiedział się na temat tego spotkania, oraz spornej sytuacji gdzie była przepychanka zawodników gospodarzy i gości.
„Co mogę powiedzieć? Kolejne 3 punkty i wspinamy się w ligowej tabeli. Wynik spotkania 1:3 jest dobry, ale sami mamy do siebie pretensje, że nie potrafimy wykorzystywać 100 procentowych okazji. Co do tej przepychanki, według mojej opinii nie powinno dochodzić do takich sytuacji, sędzia nie panował nad tym co się dzieje.”
„Byłem raz mocno faulowany przed bramką przeciwnika, a sędzia liniowy nawet nie zareagował. Sędziowanie we Francji jest dobre, ale może być jeszcze lepsze. Cieszy nas wygrana, ale raczej świętować długo nie będziemy, przygotowania do następnego spotkania nadejdą bardzo szybko.”
To jest bardzo dobry winnik chociaż mógł być jeszcze lepszy.