Bernardo Silva kilka minut przed ostatnim gwizdkiem trafił do siatki, dzięki czemu jego AS Monaco pokonało na wyjeździe OGC Nice. Goście całą drugą połowę grali w dziesiątkę.
W meczu na Allianz Rivierze żadna z drużyn nie zaprezentowała ultraofensywnej gry, a obaj bramkarze nie mieli zbyt wiele pracy. Szczególnie w pierwszej odsłonie spotkania, która zakończyła się bezbramkowym remisem. Żadna z ekip nie odnotowała strat bramkowych, jednakże Monaco dotknęły straty personalne. Już w doliczonym czasie gry za faul na Romainie Genevois z boiska wyleciał Aymen Abdennour.
Grający w przewadze liczebnej gospodarze dążyli do objęcia prowadzenia i bardzo bliscy celu byli dwadzieścia minut po zmianie stron. Wówczas piłka po strzale głową Carlosa Eduardo odbiła się od poprzeczki. W 85. minucie dość niespodziewanie to osłabione AS Monaco zdobyło gola na wagę trzech punktów.
OGC Nice – AS Monaco 0:1 (0:0)
0:1 Silva 85′
Wygraliśmy mecz derbowy, chociaż 1 mecz u nas przegraliśmy .